W pojedynkach dwóch Victorii lepsza okazała się ta z Porąbki Uszewskiej, która pokonała miejscową drużynę z Bielczy 2-3. Dwie bramki dla gości zdobył były zawodnik Victorii Bielcza Przemysław Łazarz.
Więcej w rozwinięciu newsa...
Skład:
Jarosław Pękala, Daniel Duda, Łukasz Kuk, Tomasz Piątek(45' Karol Baran), Bogdan Zabawa(65' Łukasz Karasiewicz), Andrzej Pabian, Tomasz Wojdak, Krzysztof Mieszkowski, Szymon Gajec(45' Bartłomiej Prus). Wojciech Nalepa, Dawid Piątek
Bramki:
23' 0-1 Przemysław Łazarz
35' 0-2 Victoria PU
45' 1-2 Victoria PU(s)
52' 1-3 Przemysław Łazarz
88' 2-3 Wojciech Nalepa( asysta Tomasz Wojdak)
Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości, którzy posiadali inicjatywę niemalże przez całe spotkanie, miejscowa Victoria była nastawiona na grę z kontry.
Ataki gości polegały na prostopadłych podaniach, które albo były niedokładne albo adresat tracił piłkę na rzecz obrońców z Bielczy.
Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie goście z Porąbki Uszewskiej. Długa piłka za obrońców, napastnik gości będąc ustawionym na 14 metrze lobuje Pękale ale piłka poszybowała ponad bramką.
Pierwsze gol pada w 23 minucie po sporym zamieszaniu w polu karnym Bielczy. Daleki wyrzut z autu na wysokości pola karnego, piłkę wybija jeden z obrońców, która odbija się od nogi pomocnika gości i trafia pod nogi ustawionego na 4 metrze Przemysława Łazarza, a były zawodnik Bielczy bez mniejszych problemów zdobywa bramkę dla swojego zespołu.
Nieco ponad 10 minut później jest już 2-0 dla gości. Piłkę na własnej połowie traci Bogdan Zabawa protestując, że był faulowany co wykorzystał napastnik gości i ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich obecnych na meczu lekkim strzałem po ziemi z 30 metrów zdobywa bramkę.
W 44 minucie swoją okazję mieli gospodarze. Szybka kontra, Kuk podaje do Pabiana, ten na lewe skrzydło do Gajca, który podaje do wbiegającego w pole karne Wojciecha Nalepy ale młodzieżowiec z Bielczy w ostatniej chwili zostaje zablokowany i piłka wychodzi na rzut rożny.
Do narożnika boiska podchodzi Tomasz Wojdak, dośrodkowuje w pole karne na pierwszy słupek, piłkę uderza Bogdan Zabawa, po czym odbija się ona od jednego z obrońców gości i wpada do siatki.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, nadal piłkę częściej przy nodze mieli goście, ale drużyna z Bielczy odważniej atakowała niż to miało miejsce w pierwszej odsłonie spotkania.
Trzecia bramka dla gości pada w 52 minucie. Bogdan Zabawa traci piłkę na 20 metrze na rzecz Przemysława Łazarza, a pomocnik z Porąbki Uszewskiej precyzyjnym strzałem tuż przy słupku nie daje szans bramkarzowi z Bielczy.
Od tego momentu gra nieco się uspokoiła. Swoje okazje mieli zarówno goście jak i gospodarze, m. in. minimalnie niecelny strzał Dawida Piątka czy obroniony strzał głową Wojciecha Nalepy.
Przyjezdna Victoria stwarzała sobie sytuacje głównie ze stałych fragmentów gry i największym zagrożeniem był Dariusz Łazarz, który wykorzystując swoją posturę oraz wzrost łatwo dochodził do sytuacji strzeleckich. Po jednej z takich akcji dobrze interweniował Jarosław Pękala wybijając piłkę na rzut rożny.
10 minut przed końcem goście z Porąbki Uszewskiej mieli rzut wolny w okolicach 20 metra, lecz piłka poszybowała tuż nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Pękalę.
Dwie minuty przed końcem drużyna z Bielczy zdobywa kontaktową bramkę. Z okolic 25 metra z rzutu wolnego uderzał Tomasz Wojdak, a bramkarz Victorii PU, Kamil Rataj wypluwa piłkę przed siebie do której jako pierwszy dobiega Wojciech Nalepa i ustala wynik spotkania.
Tuż po meczu pretensje skierowane do sędziego głównego miał bramkarz gości, który upierał się, że przy golu na 2-3 był faulowany. Po obrażeniu sędziego głównego otrzymuje on czerwoną kartkę.
Victoria Bielcza po raz kolejny na tarczy, ale tym razem nie jest to bagaż bramek. Już w najbliższą niedzielę przed Victorią wyjazd do Olszyn gdzie zmierzą się z miejscową Arkadią. Będzie to mecz o tzw. 6 punktów.