Ostatnia kolejka 26 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
B-klasa » Tarnów II (Brzesko) | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
|||
dzisiaj: 20, wczoraj: 39
ogółem: 1 897 385
statystyki szczegółowe
Victoria Bielcza zremisowała w swoim pierwszym meczu w rundzie rewanżowej na terenie Kłosa Łysa Góra. Mimo bardzo złych warunków atmosferycznych mecz stał na wysokim poziomie i mógł być miły dla oka. Bramki padały w drugiej połowie, choć obie części spotkania były przepełnione emocjami.
Więcej w rozwinięciu newsa...
Składy:
KŁOS: Rzepa – M. Sacha, Matura, Hebda, P. Nowak – K. Sacha (63. Bodzioch), Widło, Marmol, Koczwara (72. Stachelek) – Ogar, Śliwa.
VICTORIA: Książek, Kuk, Prus, P. Paleczek, Nowak, Pabian, Buch, Gibała, Gajec(88' Staśko), D. Paleczek, K.Wójcik
Bramki:
70' 0-1 Maciej Buch (asysta Pabian)
82' 1-1 Ogar
Pierwsza połowa, a zwłaszcza jej początek zdecydowania należała do gości z Bielczy, którzy to raz za razem gościli w polu karnym Kłosa. Już w 7. minucie gracze z Bielczy mogli wyjść na prowadzenie. Dariusz Paleczek dostaję piłki na prawą stronę, mija jednego obrońcę i dośrodkowuje do wbiegającego Łukasza Nowaka, obrońca z Bielczy oddaje mocny strzał głową lecz Rzepa popisuję się świetnym refleksem i wybija futbolówkę na rzut rożny.
Chwilę później uderza Gajec lecz jego techniczny strzał minimalnie mija słupek bramki Kłosa.
Nie mineło 5 minut a Victoria miała kolejną dobrą okazję do wyjścia na prowadzenie. Dariusz Paleczek podaje w pole karne do Konrada Wójcika, a młody napastnik z Bielczy nie był w stanie pokonać Rzepy i posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Po tym okresie do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 23 minucie groźnie uderzał Śliwa lecz piłka po jego strzale minęła bramkę Bartłomieja Książka. Chwilę później dośrodkowanie z prawej strony Victorii, piłkę przyjmuję Śliwa, uderza z woleja lecz jego strzał pewnie broni Bartłomiej Książek Książek.
Minutę później Szymon Gajec podaje w uliczkę do Konrada Wójcika a napastnik z Bielczy w sytuacji sam na sam uderza obok słupka.
5 minut przed końcem to Kłos powinien cieszyć się z prowadzenia. Śliwa uderzał z 11 metrów z ostrego kąta lecz piłka uderzyła w słupek po czym opuściła plac gry.
Do przerwy 0-0.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, choć ostatnie minuty to naparcie ze strony zawodników z Łysej Góry.
W 61 minucie, grający jako środkowy pomocnik, Maciej Buch dostaje piłkę na połowie boiska, mija kilku rywali, wbiega w pole karne lecz piłka po jego mocnym strzale wylądowała tylko na bocznej siatce.
Minutę później zakotłowało się pod bramką Victorii. Uderzenie Śliwy po ziemi broni Bartłomiej Książek a dobitka autorstwa Widły ląduje w rękach bramkarza gości.
W 69 minucie, w przeciągu kilkunastu sekund otrzymuje dwie żółte kartki za dyskusję z sędzią i od tego momentu goście z Bielczy zmuszeni byli radzić sobie o jednego zawodnika mniej.
Minutę po osłabieniu drużyna Victorii wychodzi na prowadzenie. Andrzej Pabian podaje do Macieja Bucha, a nominalny napastnik po minięciu dwóch zawodników gospodarzy potężnie uderza na bramkę Rzepy. Piłka trafia w samo okienko bramki gospodarzy i zawodnicy z Bielczy mogli cieszyć się z prowadzenia. Gol stadiony świata.
W 81 minucie Victoria miała rzut wolny z okolic 30 metra. Do piłki podchodzi Łukasz Kuk lecz piłka po jego bardzo mocnym strzale minimalnie mija bramkę gospodarzy.
Minutę później to Kłos wykonywał rzut wolny z okolic narożnika pola karnego, Rzut wolny autorstwa Ogara dał wyrównanie gospodarzom. Piłka przeszła obok muru, a interweniujący Bartłomiej Książek wpadł w poślizg, uderzył głową w słupek i piłka pod jego brzuchem wpada do siatki.
Ostatnie 5 minut gry to nieustępujące ataki gospodarzy. W 85 minucie Śliwa bardzo mocno uderza z ostrego kąta lecz jego strzał na rzut rożny wybija bramkarz Victorii.
Najgroźniej było w 88 minucie gdzie przy linii bocznej w pole karne dośrodkował Ogar, wślizgiem uderzał Śliwa ale piłkę na linii bramkowej zatrzymał Bartłomiej Książek.
W 90 minucie znowu było groźnie pod bramką Victorii. Ogar wbiega w pole karne, Książek trąca mu piłkę lecz napastnik gospodarzy w jakiś sposób dał rade oddać strzał na pustą bramkę lecz dobrze ustawiony Łukasz Kuk głową wybija piłkę na rzut rożny.
Tak jak w tytule, sprawiedliwy remis w meczu Kłosa z Victorią, remis który nie może krzywdzić żadnej ze stron bo obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Victoria mogła prowadzić kilkoma bramkami po 1 połowie, a Kłos kilka bramek mógł zdobyć w końcowych minutach spotkania.
Już w sobotę Victorię czeka arcy ciężki pojedynek gdzie na własnym stadionie podejmować będzie vice lidera Olimpię Bucze.
Nokia wróciła i pokaże na co ją stać!!!
Jak to?
Najbliższa kolejka 27 |
|
Brak aktywnych ankiet. |